nicola555
Zagrasz ze mną
Noc już swój płaszcz rozłożyła cały
Morfeusza czas nadchodzi ale
Nie raz przegrał, moce swe zostawił
Księżyc w okno zagląda stara się
By noc ciemną choć trochę oświetlić
A ona z gwiazd piegami nie zważa na to
Nie chce tak jak ja być sama
Rękę jej podaje i pytam
Zagramy szachów partyjkę
Na krótką chwilę zamykam oczy
Niech nikt nie zobaczy łez w moich snach
Wiem jesteś tam,istniejesz jak i ja
Co rano się budzimy....
Kobieta i mężczyzna
Którzy nie mogą być jeszcze razem
Sobotni ranek
I tak sobie stoję w łazience przed lustrem
Znajoma twarzyczka te ciekawe oczy
Włosy gumką zawiązane rozpuszczam po woli
Lubię je szczotkować są mi wdzięczne za to
Od kiedy pamiętam zawsze długie były
Mojego tatę zachwycały
Czuję dotyk Jego ręki,po głowie głaskanie
Szkolne lata,mama miała używanie
Obu córek piękne uczesanie
Warkocze i kucyki i w wianuszki zaplatanie
Na każdym kroku wspominanie
Twarze jak żywe, zapamiętane obrazy
Kiedy los dokuczy,myślę nie dam rady
Wychodzę na spacer ,las ukaja rany
Szept drzew kołysze ,uspakaja
Serce kocha ciszę ,moja powiernica
Biała brzoza...
Przytulam się do niej i zamykam oczy
I słyszę jak przelewają się soki
Jak by pocieszała ,melodie wygrywa
Zawsze kiedy jestem słaba
Kiedy myślę że przegrywam
Przytulam się do niej ,siły wracają
Z podniesiona głową nowy dzień witają
Dziwny i obcy świat
Tak mało mamy radości i uśmiechu ciepłego
Zbyt wiele słów zimnych jak lód dogania nas
Na górze Synaj Mojżesz dostał tablice
Przekazał wytyczne dla ludzi ...lecz
Wszystkie te słowa rozwiał wiatr
Świat jak jedna wielka łza jedna drugą goni
Życie i śmierć wiecznie w parze kroczą
Niby chcesz zmienić ten świat
Spokojnej przystani szukasz od lat
A szczęście ulotne jest
Tylko słońce i księżyc na swoim miejscu trwa
Nie straszne im limity choć nie raz sen koszmarem jest
A słońce nie chce świecić
Nie słuchaj złych podszeptów ani wrednych słów
Na przekór tego ubierz się w błękity,trwaj
I myślisz może że przegrałeś życie?nie prawda
Napisz wiersz jak pieśń,balsam na serca
O tęsknotach, bólu,otwórz tą zakryta przestrzeń
Bo być może obcy i wredny to swiat
Ale on jest mój i Twoj,nie poddawaj się
Walcz...