Dziś wieczorem umówiłem się z moim Aniołem na kawę.
W kawiarence na wzgórzu by miał troszkę mniej do przebycia.
Wysłałem zaproszenie sms em – to jedyny numer,
z którym każde połączenie mam w abonamencie... od życia.
Zarezerwowałem online stolik dla dwóch osób
i poprosiłem o ten na uboczu by nikt nie przeszkadzał.
W życzeniach specjalnych zaznaczyłem opcję parawanu -
tego z płótna nieziemskich myśli, co od ludzkich odgradza.
Plan rozmowy i pytań ułożyłem w najmniejszych szczegółach,
zapisałem w mym palmtopie coby nie pominąć niczego.
Chciałem przede wszystkim potwierdzić obraną już ścieżkę,
a między słowami usłyszeć co czeka mnie w tygodniu dobrego.
Pojawiłem się w kafejce punktualnie jak nie na mnie przystało.
Po godzinie wysłałem namiary gprs aby wykluczyć zbłądzenie.
W oczekiwaniu zamówiłem drinka bez lodu i coli
aby dodać otuchy wierze i uciszyć rozszalałe do obłędu sumienie.
O północy gdy już obojętność zatopiła ostatnią wysepkę nadziei
otrzymałem wiadomość o dosłownej doń treści i zdaniem:
„Z powodu korków na autostradzie do nieba
spóźnię się kilka lat, a opóźnienie może ulec zmianie.”
Przed takim pytaniem więc dziś staję przed Wami,
jakoby żaden wątek w całym internecie mu nie podołał:
czy znacie może dokładny adres i dane
gdzie mogę wysłać podanie o zmianę mojego Anioła?
