Kochana świadomie zdecydowałam się uczynić z mojego życia "case study" po to by pokazać, że warunki zewnętrzne nas nie determinują. Że bez względu na to jak trudną sytuację i lekcję dostaniesz od życia możesz sobie poradzić jeśli masz wewnętrzną moc. Warto więc podjąć trening umysłu od razu bo to dobra inwestycja:-)
Wiele osób nie jest gotowych by to przyjąć, wiąże się to bowiem z wzięciem 100 procent odpowiedzialności za swoje wybory i życie. To nie jest łatwe wymaga szczerości względem siebie. Tymczasem wiele osób woli się samooszukiwać...
Miłość buduje się zaś na szczerości. Jestem szczera z Wami lecz przede wszystkim ze sobą. Bo kocham i szanuje siebie.