Przepis na młodość jest bardzo prosty troszkę pikantny leciutko ostry. Odchody kurze nóżki pająka penis komara i smrodek z bąka . Wziąść trzeba jeszcze: sadło z goryla wąsik motyla pochwę modliszki trzy zdechłe liszki cnotę dziewicy poszarpać wrzucić przy tym pod nosem wlazł kotek nucić. Doprawić pieprzem, posypać solą pokropić lekko bez cukru colą. Myśleć o sexie niech włada zmysłami nie wstydźcie się tego jesteście sami. Wziąść balsam w dłonie namaścić ciało tak długo wcierać by zabolało. Zmyć wrzątkiem wszystko, osuszyć ręcznikiem podziwiac zmianę radości okrzykiem.