Mężatka przychodzi do ginekologa.
-Panie doktorze mam problem. Otóż mój mąż mi nie wystarcza w łóżku, nie
zaspokaja mnie.
-To żaden problem, szanowna pani. Niech sobie pani znajdzie kochanka i
po kłopocie.
-Ależ panie doktorze... już tego próbowałam. Miałam mnóstwo kochanków.
-To niech ich pani częściej zmienia!
-Ależ panie doktorze...zmieniałam najpierw co miesiąc, potem co
tydzień, a teraz co dzień jest inny i nic to nie pomaga! Nadal chcę
bez przerwy seksu.
-No to niech pani spróbuje z dwoma na raz. Powinno pomóc.
-Panie doktorze... myśli pan, że na to nie wpadłam? Próbowałam z
dziesięcioma na raz i nic!
Lekarz się zamyślił, podrapał w głowę i odparł:
-To w takim razie przepiszę pani jakieś hormony bo coś tu jest nie tak...
Żona wraca zadowolona do domu, biegnie do męża, kładzie receptę na
stole i mówi:
-Widzisz?! Nie żadna kurwa tylko chora jestem!
Krzys73
Wagadugu
Adăugat:
fb, Kabarety-życie to kabaret Bis
fb mój ogród.