płatki śniegu
siadają na mej dłoni.
Piękne białe motyle
szukające schronienia.
Zabija je moje ciepło.
Już wiem,
dlaczego
nie pozwalasz mi się dotknąć.
płatki śniegu
siadają na mej dłoni.
Piękne białe motyle
szukające schronienia.
Zabija je moje ciepło.
Już wiem,
dlaczego
nie pozwalasz mi się dotknąć.