Wczoraj jeszcze jak ptak wolny
przecinający przestworza,
dzisiaj chorobą jak więzień
mocno przykuty do łoża.
A taki byłem leciusieńki
fruwałem rozanielony
padłem martwy,Twym widokiem
niczym piorunem rażony.
Ledwie przez chwilę rzuciłaś
jak myśl króciutkie spojrzenie,
przez serce wicher przeleciał
uczynił weń spustoszenie.
Pragnę Cię poznawać lepiej
myśl rodzi się coraz śmielsza,
proszę jak umiem najpiękniej
pozuj mi - nago do wiersza.
Idol
fangry
..
registro:
Witam
Último jogo