Często mi piszecie, że zbyt emocjonalnie do wszystkiego podchodzę. Zdaję sobie z tego sprawę, że często emocje mnie ponoszą, lub sama jestem emocją. Może gdybym wiedziała jak to ciut bym nad tym Ogniem zapanowała. Niestety nie potrafię, to raz a dwa. gdybym nie była taka właśnie jak jestem, to czy byłabym lepsza. Czy żar, to coś cieplejszego niż ogień??? Żaden ze mnie Omnibus i nigdy nie twierdziłam, że jestem idealna. Czuję i reaguję. Jeśli znacie sposób na zapanowanie nad Ogniem, to z chęcią przetestuję.
feI've tasted fire I'm ready to come alive
I'm ready now
I'm not waiting for the afterlife
Let it burn the way the sunlight burns my skin
The way I feel inside, the way the day begins
I'm ready now
I'm not waiting for the other side
I'm ready now, I'm ready now
'Cause everyday
The world is made
A chance to change
But I feel the same
And I wonder
Why would I wait till I die to come alive?
I'm ready now
I'm not waiting for the afterlife
I still believe we could live forever
You and I we begin forever now
Forever now
Forever
I still believe in us together
You and I we're here together now
Forever now
Forever now
Or never now
'Cause everyday
The world is made
A chance to change
But I feel the same
And I wonder
Why would I wait till I die to come alive?
I'm ready now
I'm not waiting for the afterlife
Everyday
A choice is made
Everyday
I choose my fate
And I wonder
Why would I wait till I die to come alive?
To come alive...
Everyday, everyday, everyday
I still feel the same
And I wonder
Why would I wait till I die to come alive?
I'm ready now
I'm not waiting for the afterlife
I'm ready now, I'm ready now, I'm ready now, I'm ready...
I'm ready now
I'm not waiting for the afterlive
https://www.youtube.com/watch?v=j6z-H3_hgEU