dornike777

 
joined: 2007-03-01
Dusza owinięta w ciało.......
Points13more
Next level: 
Points needed: 187
Last game
Snooker Live Pro

Snooker Live Pro

Snooker Live Pro
3 years 250 days ago

kobiecość 'w oczach' mężczyzny....

Zdarzyło się w przeszłości, że napisałam tu coś takiego : "Romantyka wygląd nie rusza, tylko dusza " :D  Muszę chyba zrewidować to myślenie, bowiem kilku znajomych mężczyzn zwróciło mi uwagę, że nawet romantyka wygląd (w domyśle kobiety) jednak tyka! Wszak kobiecość to również wygląd. Facet, który będzie twierdził, że "nie ważne co jest na zewnątrz, bo ważna jest dusza" to po prostu hipokryta. Nie łudźmy się... Facet patrzy na kobietę i widzi piękne ciało, uśmiech... Zanim zajrzy do jej wnętrza (duszy, charakteru) czasem minie pare lat - oczywiście o ile będzie mu dane zajrzeć :D

Bo czymże jest ta kobiecość ? Kobiecość to nie tylko wygląd... to styl, sposób poruszania się, gestykulacja, sposób patrzenia, rozmowy... zakładania nogi na nogę, uśmiechania się, subtelność i ciepło, intymność ale nie tajemniczość... Dwadzieścia- trzydzieści lat temu ta kobiecość była widoczna wszędzie. Teraz czasy są inne, niby większe partnerstwo... mężczyzna oddał kobiecie razem ze spodniami swój charakter. Dzisiaj często jest tak, że to nie facet idzie z kobietą pod rękę, ale to kobieta prowadzi faceta... i to ona decyduje o tym, co się zdarzy w ich życiu.

 


pochwała naiwności.... naiwność = młodość

Naiwność to pozostałość z dzieciństwa, która pozwala wierzyć, że wszystko jest możliwe. A ten kto ma tę wiarę ten ma siły i młodość. Bez naiwności nie może się udać nic, co nieprzeciętne. Pozbywanie się naiwności to pozbywanie się sił do rzeczy większych niż codzienna egzystencja i banalna kariera. To jest prosta droga do starości.

Naiwność to ufność w szczerość ludzi, ufność w możliwość naprawy świata, w to że życie jest proste i łatwe! Większość ludzi myli naiwność z głupotą. A głupota to różne odcienie braku wiedzy, braku kojarzenia faktów i kierowanie się popularnymi sądami. Natomiast naiwność to ufność i wiara we wszystko, co nie jest wykluczone. Zgoda, czasem naiwność pochodzi z głupoty, ale to zupełnie nie to samo!

Naiwność to odporność na zgorzknienie i zwątpienie. Dlatego naiwność bywa cechą młodości. Młodzi są wyrywni, naiwni, wierzą, że da się zmienić świat, bo jeszcze nie stracili wiary, że życie może być ciekawe i dobre. Z czasem dopiero nabierają doświadczeń, tracą wiarę i powoli starzeją się w swoich poglądach. Zaczynają nabierać rozsądku. Skoro życie składa się z miłych i niemiłych niespodzianek - to prędzej czy później nazbiera się tych niemiłych tyle, że z czasem traci się wiarę w powodzenie różnych wysiłków. I człowiek rozsądny porzuca wysiłki, które nie przynosiły szybkich/łatwych efektów. Natomiast człowiek naiwny mimo wszystko wierzy, że kiedyś się uda i wciąż próbuje.

To prawda, że człowiek rozsądny gospodaruje swoimi wysiłkami ekonomiczniej ale od pewnego momentu nie zrobi nic ponadprzeciętnego. Jak zobaczy na swojej drodze przeszkodę wymagającą większego wysiłku to zmieni kierunek. Człowiek rozsądny nie męczy się niepotrzebnie. Z każdym rokiem mniej się męczy, mniej chce zrobić, mniej się rusza, aż w końcu przestaje się ruszać na zawsze.

Człowiek naiwny bywa bardziej wyrywny. Co z tego, że się sto razy nie udało, skoro sto pierwszy może być tym który przyniesie sukces. To zachowanie nieekonomiczne, ale jednak cały czas w ruchu, wciąż mu o coś chodzi. Cały czas ma w sobie coś z buntownika. Właściwie nie ma czasu się starzeć - bo ciągle coś próbuje zrobić, nadrobić, poprawić... I nie zawsze, ale często w końcu się udaje.

No pewno, że skrajna naiwność jest głupotą. Jak każda skrajność! Ale fakt, że głupota często ubiera się w kostium naiwności nie znaczy, że to naiwność jest głupia.

Naiwność to zawsze jest moc i młodość, zaś rozsądek to spokój i przeciętność. A głupota to głupota (naiwna czy rozsądna bez znaczenia).


elektryzujące szpileczki :))

%%GD_PHOTO_ID%13715787%l%x1Z%% Buty na szpilkach zamieniają każdą parę nóg w seksualny fetysz. I od razu go stawiają na piedestał. Bez względu na powód, kobieta w szpilkach elektryzuje samców.

/G.W./


śmiech to zdrowie...

HUMOR : boski błysk, który odkrywa świat w jego moralnej wieloznaczności, a człowieka w głębokiej niezdatności do sądzenia innych;

HUMOR : upojenie względnością rzeczy ludzkich ; dziwna przyjemność, wynikła z pewności, że nie ma pewności

/Milan Kundera/

Podobno zdrowy śmiech tworzy swego rodzaju "duchowe niebo", pod którym wszystko dojrzewa. Śmiech pomaga, rozwiewa smutki i uwalnia od złości. Sprawia, że możemy cieszyć się życiem, czuć miłość, być szczęśliwi tu i teraz,  a dzięki temu stajemy się ... lepsi, wspaniałomyślni i wrażliwi.

Czy już się dzisiaj śmiałeś? ... Dobre pytanie :)

... Wiesz, jaka potrafi być siła śmiechu? Śmiech to bezpłatne lekarstwo nie tylko dla duszy... jest bowiem najprostszym, najsilniejszym, najtańszym i najpowszechniej dostępnym lekarstwem. Wstrząsający przeponą śmiech co najmniej 2 razy dziennie chroni przed wszelkimi chorobami... rozwesela komórki ciała, zbliża do ludzi. 10 minut takiego głębokiego śmiechu znieczula ból prawie równie skutecznie, co ogólnie stosowane przez anestesjologów środki. Tak więc cieszmy się z codziennych komicznych sytuacji, z trafnych dowcipów i wesołych wspomnień... A gdy uda się pośmiać z samych siebie (trudna sztuka), to poskaczmy z radości, bo śmianie się z siebie podnosi poziom inteligencji :D


postanowienia noworoczne... a może tylko przemyślenia

Sami nie wiemy, czego tak naprawdę chcemy, bo zbyt często skupiamy się na tym, czego inni od nas oczekują (partner, mąż, dzieci, szef, koledzy)... co ludzie powiedzą. Łatwiej podejmujemy decyzje zgodnie z JA zbiorowym, a nie własnym.

Świat poznajemy przez wąską szczelinę własnego charakteru. Jego obraz zależy od tego, kim jesteśmy.