14 lutego, miłość tryska, szczęście kipi,
nikt nie robi kwaśnej minki
w końcu to są...Walentynki !!!
....a więc słodkich, ciepłych ,udanych, kwiecistych i całuśnych Walentynek życzę wszystkim moim zakochanym przyjaciołom...(wrogom też) Słów miłości nigdy dosyć, i najczulszych serca drżeń, rozmarzonych spojrzeń w oczy, pocałunków cudnych tchnień. Nigdy dosyć naszych marzeń i najsłodszych nocą snów przytulonych razem twarzy, zapomnienia dźwięcznych nut. Nigdy dosyć tej bliskości, i splecionych razem dłoni tego ognia namiętności, tego co w nas zorzą płonie. Nigdy dosyć cichych szeptów, nigdy dosyć słów czułości. Nigdy dosyć miłych gestów, nigdy dosyć... tej miłości...