Powiew cichy, delikatny powiew
rozdaje listkom czułości,
napełnia spokój niepokojem,
ukrytym pragnieniem miłości.
Powiew ciepły, niespokojny powiew
smaga przed burzą tkliwością,
niewinnie ukrywa pożądanie,
subtelnie pachnie namiętnością.
Powiew gorący, upalny powiew
figlarnie wodzi burzę pod rękę,
zuchwale wyzwala uśpione żądze,
wstydu ostatnią zdziera sukienkę.
Powiew gwałtowny, mocny powiew
jękami zagłusza piorunów grzmoty,
szaleje kipielą zmysłów opętany,
lubieżnie tarzając się w rozkoszy.
Powiew po burzy, rześki powiew
zmęczonym głaszcze uwielbieniem,
listkom i kwiatom niesie odpoczynek,
tuli spełnionym spełnieniem.
MadKaz
Nibylandia
הצטרף:
Trąć strunę pragnień, Niech zabrzmią tony wszystkich barw w koncercie Twoich nocy i dni...
Last game