W egipskich ciemnościach
zajaśniały zorze
uciekasz spłoszony
ty - wyborny pozer.
Śmiałe kroki stawiasz
już jesteś za domem
ślad na ziemi znacząc
mrozem ujarzmionej.
Nagle się potykasz
na zmarzniętej grudzie
jak złodziej uciekasz,
choć śpią inni ludzie.
Wiatru ciepłym tchnieniem
ginie szronu brokat
pustką świeci łąka
zniknąłeś w obłokach.
Kiedy dzień się skończy
powróć znów bez zwłoki
bądź taki jak dawniej
spokojny, głęboki.
Idol
fangry
..
lid geworden:
Witam
Last game