"You are responsible for your own happiness.
If you expect others to make you happy, you will always be disappointed."
kaligrafia7
Happiness
A kiedy przyjdzie godzina rozstania....
A kiedy przyjdzie godzina rozstania,
Popatrzmy sobie w oczy długo, długo
I bez jednego słowa pożegnania
Idźmy - ja w jedną stronę, a ty w drugą.
Bo taka nam już pisana jest dola,
Że nigdy dla nas jutro się nie ziści,
Wiecznie nam w poprzek stanie tajna Wola,
Co tkliwość mieni w podmuch nienawiści.
Najmilsza moja! Leć, kędy cię niesie
Twych piórek zwiewność i krwi młodej tętno;
Leć, kędy życia pieśń wzdyma i gnie się
w rytmów tanecznych melodię namiętną;
Leć, kędy Rozkosz wyciąga ramiona
Po smutne serce człowieka tułacze,
Co w jej śmiertelnym spazmie drży i kona,
I wyje z bólu, i ze szczęścia płacze...
Leć... ale pomnij: w pogody uśmiechu,
W marzeń haszyszu i smutków żałobie,
I w cnót dystynkcji, i w plugastwie grzechu
To wiedz, najmilsza: ja jestem przy tobie.
Oczyma na cię patrzę skupionymi,
Jak na misterium ważne, groźne prawie,
I co bądź czynisz biedna Córo Ziemi,
Ja, brat twój starszy, ja ci błogosławię...
Gdy będziesz cierpieć, ja ciebie pocieszę,
A gdy się zbrukasz, wówczas wiedz, ty droga:
Ja cię wysłucham i ja cię rozgrzeszę,
Bo taką władzę mam daną od Boga.
W twe dłonie wtulę twarz od tęsknot bladą,
O twe kolana głowę oprę biedną,
A ty mi daj bajaj, o Szeherezado,
Twych cudnych nocy, ach, tysiąc i jedną...
A kiedy przyjdzie godzina spotkania,
Może w nas pamięć dawnych chwil poruszy
I bez jednego słowa powitania
Popatrzymy sobie aż w samo dno duszy...
Tadeusz Boy-Żeleński
Samuel Beckett - " No właśnie co"
"Któregoś dnia oślepniesz. Jak ja. Będziesz siedział gdzieś, punkcik zagubiony w pustce, w ciemności, na zawsze. Jak ja. Któregoś dnia powiesz sobie „Zmęczony jestem, usiądę”, i siądziesz. A potem powiesz sobie „Głodny jestem, wstanę i zrobię sobie coś do zjedzenia”. Ale nie wstaniesz. Powiesz sobie „Nie powinienem był siadać, ale skoro już siadłem, posiedzę jeszcze trochę, później wstanę i zrobię sobie coś do zjedzenia”. Popatrzysz chwilę na ścianę, a potem powiesz sobie „Zamknę oczy, może prześpię się trochę, będę się po tym czuł lepiej” i zamkniesz je. A kiedy je otworzysz, ściany już nie będzie. Znajdziesz się w nieskończonej pustce, której nie wypełniliby wszyscy wskrzeszeni zmarli wszelkich czasów, i będziesz w niej jak ziarnko piasku pośród stepu."
LITHA - celebracja przesilenia letniego.
Litha to nazwa nadana wiccańskiemu, małemu sabatowi – obchodzonemu podczas letniego przesilenia. To najdłuższy dzień i najkrótsza noc w roku, co oznacza szczyt mocy Słońca, która napędza sezon wegetacyjny. Odtąd słońce będzie zachodziło każdego wieczoru nieco wcześniej, aż do Yule, więc rozpoznajemy i dziękujemy za jego ciepło.
Aby uczcić ten sabat, można udekorować swój dom letnimi kwiatami, ziołami i owocami oraz letnimi kolorami, takimi jak złoty, pomarańczowy,czerwony, żółty, zielony i niebieski.
Ten dzień w miarę możliwości powinniśmy spędzić na łonie natury.
Dobrym pomysłem jest urządzenie pikniku na świeżym powietrzu, aby wygrzewać się w ciepłym dniu i jedzenie domowych wypieków (np. chleb ze słonecznikiem czy miodowe ciasteczka musli) ,świeżych owoców i warzyw – najlepiej z targu lub zebranych z własnego ogrodu.
Zbierz polne kwiaty i zrób z nich wianki, bukiety.
Wieczorem rozpal ognisko, lub dużo świec, zaproś do celebracji rodzinę, znajomych sąsiadów i bawcie się i świętujcie, bo wreszcie nastało LATO.
Życzę Wam wspanialej celebracji.