I znów nadeszła taka noc
Co czule szepcze wierszem
Co duszę bierze w
swoją moc
I myśli uwalnia najśmielsze.
I znów nostalgia odżywa
Co
ciemność upija łzami
Co ciszy oddech przerywa
I krzyczy
marzeniami.
I znów samotna tęsknota
Co skrzypiec głaszcze
łkaniem
Co sercem zbolałym miota
I koi głośnym wzdychaniem.
I znów
nadzieja optymistka
Co wszystko ubiera w kwiaty
Co miłość wyczaruje z
listka
I ze słońcem pójdzie w swaty.
__faux_pas__
dom wschodzacego slonca
הצטרף:
Last game
..........
ukryj
mnie w swoich dłoniach
przed całym światem
przytul mnie mocno
aż
braknie mi tchu
Twoim ciepłym głosem
uspokój moją duszę
potrzebuję
Cię
mój świat to labirynt
kiedy jesteś
znikają ślepe zaułki
jak
kompas
jak mapa
pokazujesz mi drogę
którą mam iść
żeby wiedziec
dokąd dojdę
bez Ciebie
się gubię
bez Ciebie
nie wiem jak żyć
mnie w swoich dłoniach
przed całym światem
przytul mnie mocno
aż
braknie mi tchu
Twoim ciepłym głosem
uspokój moją duszę
potrzebuję
Cię
mój świat to labirynt
kiedy jesteś
znikają ślepe zaułki
jak
kompas
jak mapa
pokazujesz mi drogę
którą mam iść
żeby wiedziec
dokąd dojdę
bez Ciebie
się gubię
bez Ciebie
nie wiem jak żyć
