Pozdrawiam.Zawalczcie o swe godne, szczęśliwe życie-bo warto i można wygrać z chorobą.
texas07
wrocław
Connesso:
Człowiek jest tyle wart , ile może dać drugiemu człowiekowi
Ultima partita
Kobieto-zawalcz o swe szczęście
Witam.Tak, powalcz.Ten mój blog jest poświęcony walce z alkoholizmem.Bardzo wiele kobiet żyje w związku z uzależnionym, alkoholikiem-jak kto woli.Jedno chore ogniwo w domu i cała rodzina cierpi-choruje. Można to odmienić,jestem zdziwiony,że po ostatnim moim wpisie było tak mało komentarzy.Zdaję sobie sprawę ile rodzin z powodu uzależnienia "głowy rodziny"żyje w masakrycznych warunkach.Każda z tych kobiet ma prawo do szczęścia ,miłości.Wszytko można naprawić,ale zacznijmy.Tak,to może wydaje się dziwne.Facet ma problem ,a ja mam się leczyć.TAK-musisz się odbarczyć , pomóc zrozumieć swym dzieciom, dlaczego się tak dzieje.Zdobyć wiedzę,aby można było z tym żyć.To jest niezbędny pierwszy krok.W pracy nie porozmawiasz o problemie,z rodziną różnie,najprościej-weź rozwód.Tak naprawdę twoje problemy,są obojętne bliskim Ci osobom.Wynika to też z niewiedzy.Polecam AL-Anon,są to grupy wsparcia-tam cię wysłuchają,doradzą ,nabędziesz potrzebnej wiedzy.Twój partner pije, nie dlatego,by zrobić Ci na złość, pije bo już jest na takim etapie choroby ,że musi.Sam też nie wie nic o swym problemie.Pamiętam moje "chlanie"zdawałem sobie sprawę ,że coś nie tak, że nie zaczyna się dnia od ćwiartki wódki tuz po przebudzeniu.Moja wiedza jak sobie pomóc -była ŻADNA !!Uwierzcie mi ci zapijaczeni faceci ,to często wartościowi ludzie-dopadło ich.Owszem zapracowali sobie na tę chorobę tak jak na każdą inną.PYTAJCIE,ODPOWIEM NA KAŻDE PYTANIE.