to początek
twarz zaciśnięta gruzłowata zawiązana skręcona w jeden supeł
węzeł ze sznura z postronka powoli zaczęła się rozwiązywać rozluźniać
opadać w ciszy zwisła zapadła się wklęsła w strach poniżenie w ostateczną klęskę w nic
pisanie to tak jak czytanie wielu czyta ale tez i wielu pisze ....