"...Śniadanie, przyprawione - miłością – zamiast soli.
Posmarowane – uśmiechem – kromki chleba.
Przyozdobione – pikantnym całusem.
I… już, upływ czasu mniej – boli.
Jeszcze, tylko pokruszę
– trochę czułości do kawy.
Czyż może być poczęstunek – bardziej wspaniały?..."
:)*
...
ŚWIATEŁKO PAMIĘCI
.......................)
.......................(,)
..........).........._'\!/'_
.........(,).........(""""")
......._'\!/'_.ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ
.......(""""").W Zadumie
....ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ.I Ciszy!
..............ڿڰۣڿ❀❤❀ڿڰۣڿ
OFIAROM KATASTROFY.
:)*
"...Spotkały się, nasze kieliszki.
Brzegami - zagrały toast.
Wypiliśmy…
A mój język woła,
o Twoje usta.
Bez nich, jestem – jak czara pusta..."
:)*
"...cóż ja zrobię, że ja jestem rozmarzona
kiedy czerwień już króluje na straganach?
chodzę wtedy jak grzesznica malinowa
a wiatr tańczy w koronkowych mych falbanach
cóż ja pocznę na to moje lipcowanie
co wypełnia jagodami me źrenice ?
gdy w Łazienkach pachnie lata panowaniem
grzesznie wkładam kolorową mą spódnicę
i wywijam nią jak Carmen nad Hiszpanią
i podrzucam jak zefiry płatki kwiatów
na uliczce gdzie pan tuli ładną panią
i całuje usta pełne słodkich smaków...
.
bo grzesznica ja jestem malinowa
głośno śpiewam w gorących rytmach lata
chodzę sobie w koronkach rozmarzona
zapominam o troskach złego świata ..."
:)*
"...Padał deszcz....
Rozłożyłam parasolki skrzydła.
I wiesz
- co się stało?
Znikła, pogoda przebrzydła.
Hiszpańskie niebo rozpostarło,
nade mną swój lazur.
Zrobiło się miło i ciepło – od razu…
To od Ciebie dostałam – parasolkę w prezencie.
Zapewniałeś,
że zawsze do mnie - przybędziesz
- kiedy rozłożę ją nad głową.
Nie kłamałeś.
Odtąd w deszczu spaceruję… z Tobą..."