28 sierpnia 1988 ukazuje się pierwszy singiel promujący najnowszy album Metalliki. Wydany na 12" vinylu przez Vertigo Records. Jest tam najbardziej lubiany przez muzyków utwór opowiadający o mężczyźnie prowadzącego normalne życie zawodowe i rodzinne, tak szare na co dzień, że w szaleństwie zaczął mordować ludzi. Takie sceny w USA to norma, strzelaniny w szkołach itd. Do tego utworu dorzucono dwa covery, które nie zmieściły się na albumie "The $5.98 EP - Garage Days Re-Revisited".
Materiał nagrano po raz pierwszy w studio One on One w Los Angeles, w końcu muzycy mieli studio tylko dla siebie. Tam też przeprowadzono proces miksu. Nad singlem pracowali
James Alan Hetfield (gitara rytmiczna, wokal)
Kirk Lee Hammett (gitara prowadząca)
Jason Newsted (bas)
Lars Ulrich (perkusja)
oraz
Michael Barbiero (miksing) ur. 25 czerwca 1949 w Nowym Jorku.
Steve Thompson (miksing)
Robert C. Ludwig (mastering)
Flemming Rasmussen (inż. dźwięku, producent)
Brian Schroeder (okładka)
Materiał nagrano po raz pierwszy w studio One on One w Los Angeles, w końcu muzycy mieli studio tylko dla siebie. Tam też przeprowadzono proces miksu. Nad singlem pracowali
James Alan Hetfield (gitara rytmiczna, wokal)
Kirk Lee Hammett (gitara prowadząca)
Jason Newsted (bas)
Lars Ulrich (perkusja)
oraz
Michael Barbiero (miksing) ur. 25 czerwca 1949 w Nowym Jorku.
Steve Thompson (miksing)
Robert C. Ludwig (mastering)
Flemming Rasmussen (inż. dźwięku, producent)
Brian Schroeder (okładka)
http://www.youtube.com/watch?v=rFkStk0Qpx8&spfreload=10 (full singiel)
