skorpionik00

 
belépett: 2008.11.15
Pontok20több
Következő szint: 
Szükséges pontok: 180

Humor ze szkolnych zeszytów...

Humor z zeszytów….

-Służący doił krowę nad stawem a w wodzie wyglądało to odwrotnie
- Jagienka rozgniatała orzechy bez młotka bo miała twarde przyrodzenie
-Doktor Judym ponieważ często współżył z chłopami często znajdował się na czworakach
-Dulska trzymała męża w domu aby nie stracił moralności
-Z upływem lat hrabia coraz słabiej uciskał swoje pokojówki i kucharki
-Koryto należy umyć po zjedzeniu świń
-Kopernik już jako mały chłopiec miał stosunki z ciałami niebieskimi
-Zenon skrzywdził Justynę z dwóch stron
-Zbliżała się pora śniadaniowa krowy jadły , a ja wraz z nimi
-Wacek wszedł na lód i zaczął pękać
-Szkapę zapewne wychudziła sama Konopnicka chcąc w ten sposób pokazać ówczesna nędzę
-Potrzeby fizjologiczne u chorych w szpitalu załatwia salowa..
-Oprócz zabitych na polu leżało wielu obrażonych
-Usuwano stare gruzy a na ich miejsce budowano nowe
-W noweli “DYM” ,syn pragnąc ukazać matce swą gorąca miłość buzował w piecu
-kwas octowy można znaleźć w pocie czoła..
Itd…