niekochany

 
belépett: 2008.10.29
"Kiedy następnym razem zaczepisz mnie choćby o milimetr pomyśl o dniach w których będę szukał spokoju"
Pontok197több
Következő szint: 
Szükséges pontok: 3
Most online

przedbiegi

Na szczycie góry krętej tuż po słońca wschodzie
Idziesz obok mnie i to nie jako przechodzeń
Trzymasz mnie za rękę odwijasz uśmiech z boku
Opierasz twarz o ramię - nienawidzę zmroku

Serca biją równy zarys roztkliwione Twoim ciepłem
Nie obwiniam Cię o głupstwa one moim piekłem
Odkładany szept na później moje usta na Twym czole
Pokochałem Cię stanowczo choć Ty wierzysz w to z mozołem



"Wchodząc do rodzinnego domu nie zapomnij że drzwi również można zamknąć"