"Jeśli mężczyzna kocha kobietę: która ubiera się modnie bez względu na to, czy jej w tym do twarzy; która przerywa mu pośrodku zdania, aby za niego skończyć opowiadanie; która nauczyła się trzech zdań w obcym języku i używa ich tam, gdzie nie potrzeba; która nie umie piec ciastek, ale za to świetnie gra w karty; która podczas sceny małżeńskiej wypomina jego rodzinę; która gra na pianinie w sposób ewangeliczny, czyli że jej lewica nie wie, co czyni prawica; która woli hodować koty i kanarki niż dzieci... Taki mężczyna jest naprawdę zakochany."
***
"Jeśli kobieta czuje sympatię do mężczyzny: który jada rybę nożem; który zapomina złożyć jej życzenia w dniu urodzin, ale pamięta dobrze, ile lat skończyła; który wszczyna awantury z kelnerami w cukierniach; który znajduje, że jej suknia jest zbyt głęboko wycięta, ale spędza cały wieczór z panią X, wydekoltowaną o dziesięć centymetrów głębiej; który chciałby zostać posłem do sejmu; który wyznaje zasady najsurowszej oszczędności, ale uważa, że w czyn powinna wprowadzać je tylko jego żona... Taka kobieta kocha naprawdę."