Cienie
Na ścianie jakieś dwa cienie
splątane w nocnych doznaniach
wokoło nocna jest cisza
wsłuchana w piękne wyznania.
Księżyc jak wielka pochodnia
blaskiem im swoim przyświeca
w męskich ramionach jest ona
śliczna figura kobieca.
Cienie w objęciach szaleją
raz wznoszą sie raz padają
kołysząc się w rytm swoich serc
w otchłani nocy znikają.
Dzionek spogląda przez okno
obrazek widzi wspaniały
cienie wtulone do siebie
jednym odbiciem się stały.
EDIT dnia 06 czerwiec 2009