fraktal1

Nous a rejoint: 2014-10-02
żyć, uczyć się , pracować i pozostawić po sobie coś cennego…
Points53plus
Pour conserver ce titre: 
Points nécessaires: 747
Dernier jeu
Yatzy

Yatzy

Yatzy
52 jours il y a

Biały Chorwat

Jan Szczepanik (1872 – 1926) – wynalazca Polski Edison

b97320a0559b0cf910e391cbf5aa8bb0,780,0,0,0.jpg

Jest autorem 50 wynalazków i kilkuset opatentowanych pomysłów technicznych z dziedziny fotografii barwnej, telewizji, barwnego tkactwa i innych.

W 1897 opatentował w Wielkiej Brytanii w 1897 oraz w Stanach Zjednoczonych rok później telektroskop, urządzenie do przesyłania ruchomego obrazu kolorowego wraz z dźwiękiem na odległość, protoplastę dzisiejszej telewizji

W latach 1918-1925 opracował system filmu barwnego, wysoko ceniony za bliskie realizmowi oddawanie kolorów. Pracował także nad odtwarzaniem filmu dźwiękowego. Razem z  Franciszkiem  Rychnowskim, opracowali metody pozwalające na robienie kolorowych fotografii. Kolorowe zdjęcia znano już wcześniej. Wykonywano je specjalnym aparatem fotograficznym wyposażonym w trzy obiektywy i kilka filtrów barw. Gotowe fotki można było obejrzeć za pomocą potężnej maszyny. Na czym polegała metoda Rychnowskiego, nie bardzo dziś wiadomo. Szczepanik uzyskał lepsze wyniki dzięki wynalezionemu przez siebie systemowi płowienia związków srebra. Metodą prób i błędów (wykonał około 100 tysięcy doświadczeń chemicznych), zdołał wreszcie wyprodukować kolorową kliszę i specjalny papier do robienia barwnych odbitek. Uruchomił niewielką wytwórnię w Szwajcarii. W 1928 roku firma Kodak zastosowała technologię Szczepanika w produkcji własnych kolorowych klisz do aparatów

Szczepanik postanowił usprawnić pracę tkaczy. Tkanie żakardu wymagało zastosowania specjalnych tekturowych szablonów. Przygotowanie jednego trwało kilka tygodni.  Zbudował urządzenie działające na zasadzie dzisiejszego skanera lub kserokopiarki. Specjalny czytnik badał wzór i przetwarzał go na szereg impulsów elektrycznych. Te trafiały do maszyny dziurkującej. Przygotowanie szablonu trwało teraz zaledwie 40 minut! Wynalazkiem zainteresowało się Towarzystwo Tkackie, ale próby jego wdrożenia napotkały opór. Producenci żakardu bali się, że gdy produkcja będzie łatwiejsza, jego cena, a tym samym ich zyski, spadną.

Jest wynalazcą razem z Kazimierzem  Żegleń   kamizelki kuloodpornej z jedwabnej tkaniny z cienkimi blachami stalowymi. W kamizelce jego pomysłu energia pocisku była pochłaniana w kolejnych warstwach tkaniny, z której uszyta była sama kamizelka. Publicznie wykonywane testy wykazały, że tkanina Szczepanika jest odporna na kule zdolne przebić grube sosnowe deski i blachę żelazną, oraz na ostrze sztyletu. Okazało się, że rozpięta na parawanie tkanina, wzmocniona warstwą cienkiej blachy, zatrzymywała nie tylko kule z rewolweru kaliber 8 mm, ale nawet z karabinu Mannlicher, które przestrzeliwały na wylot stalową blachę o grubości 12 milimetrów z odległości 100 m. Pomysł został zapomniany ponieważ pojawiły się nowe rodzaje pocisków, przed którymi kamizelka ta nie mogła chronić. nie istniały wtedy włókna o większej wytrzymałości od jedwabiu dzisiejsze kamizelki robione są w oparciu o ten pomysł z zastosowaniem kewlaru

Stworzył też żarówki własnej konstrukcji, oraz fotokomórkę. Ten ostatni wynalazek uznał jednak za nikomu nie przydatną ciekawostkę. Ponownie odkryto ją dopiero w latach sześćdziesiątych

Celem wpisu jest  przypomnienie że istniał ktoś taki

Polak o którym powinno się wspomnieć na lekcjach historii