Po wielu deszczowych dniach, wreszcie wyjrzało słonce. Koszulka, spodenki, czapeczka, rower, plecaczek, woda mineralna ... Gotowa.
sasanka155
Rowerowy ekwipunek
Po wielu deszczowych dniach, wreszcie wyjrzało słonce. Koszulka, spodenki, czapeczka, rower, plecaczek, woda mineralna ... Gotowa.
Z cyklu: prawdy objawione
Zauważyliscie, że gdy na ulicy, na głos, powie się: " Ale dupek !" , to 80 % mężczyzn się obejrzy ?
Pozer całą gębą
Zrobiło się cieplej i w człowieku odzywa się cichutki głosik: Zakochaj się na wiosnę!
Jadę więc se do pracy powolutku, przypatruję się innym kierowcom, rozglądam się po chodnikach . A nuż cos się trafi.
Patrzę: gosciu na chodniku z bardzo szykowną torbą ( foliową ) "Media Markt nie dla idiotów".
Noooo - myślę sobie - bystry facet, w dzisiejszych czasach, nie wstydzi się intelektem szczycić.
Wygląd też szpanerski: kurteczka czarno-żółta a la narciarska, czapeczka czerwona ( pod kolor siateczki ). Kolorowo i gustownie.
Pewnie zaraz do merca albo innej beemki wsiądzie.
I co ? Gosciu se siada na przystanku autobusowym na skrzyni z piachem i z torebki wyjmuje... Vivę i kanapkę.
Uważajcie więc Drogie Koleżanki na przebierańców i pozorantów. Wiosna otumania.
Dramaturgia mycia okien
Dzisiaj ostatni dzień, żeby na Święta umyć okna. Lepszej pogody nie będzie.
Zawsze myję okna w seksownych ciuszkach, wykonując posuwiste, kocie ruchy przy machaniu scierką. A że to 4 piętro, to cały swiat mnie podziwia, a wszystkie samce w okolicy Narzeczonemu zazdraszczają .
Jest tylko mały problem. Bo nie wiem, czy na rękach stanąć, żeby nowe szpilki też było w oknie widać....
Ciągnie swój do swego :)
Dzisiaj spełniają się marzenia . No więc...
Szukam brzydkiego, głupiego , z czarnym charakterem ... Dla koleżanki oczywiście .
----
Właśnie się zgłosił... O... i jeszcze jeden... i jeszcze ...i ....
Co jest ?! Jeszcze wszystkich cech nie wymieniłam, a tu tylu kandydatów ?! Czyżby GD było niczym róg obfitości ?