Fajny film wczoraj widziałem. Rzadki gatunek, bo bez „momentów”. Niby nic nowego, bo zaczyna się jak „Miliony Brewstera”, czyli umiera miliarder ekscentryk i sporządza testament. Jego wnuk może posiąść część fortuny ale musi spełnić szereg warunków, które dziadek nazywa bezcennym darem (12 prac Heraklesa?). Rozpieszczony młodzieniec daje się wciągnąć w grę i … i dzięki temu poznaje siebie. Może to i bajka, ale na pewno zmusza do refleksji więc wam polecam. Przedstawiam dziś fragmenty ścieżki dźwiękowej z filmu „Bezcenny dar”.
"The Thrill Is Gone" BB King
https://www.youtube.com/watch?v=BXsusJ787sU
Patsy Cline - Crazy
https://www.youtube.com/watch?v=2OVtpnpCOKM
Breathe Me - Sia
Never Alone - de BarlowGirl
https://www.youtube.com/watch?v=MLPzxGo-ZpI