Princesskaa

 
připojena: 13.02.2010
(ړײ) Gdy do ludzia tuli się ludź, to ludź do ludzia musi coś czuć (ړײ)
Body143více
Další úroveň: 
Bodů zapotřebí: 57
Poslední hra

Bajeczka na Dobranoc :)

"Śpiący Kopciuszek"

/ z cyklu "Cichobajki polskie"/

 Pewna rozwódka dosyć puszysta
Nie miała męża, rzecz oczywista

 Lecz miała za to dwie głupie córki
Co malowały ciągle pazurki

 Nie myły garów, nie słały łóżka
Więc wynajęły sobie Kopciuszka

 Była to całkiem- całkiem dzieweczka
Figurka owszem, biuścik czwóreczka

 Kopciuszek często przycinał oko
Bo krzywą cukru miał dość wysoką

 Wtedy Kopciuszka niewiasty wredne
Kopały celnie w nocy i we dnie

 Raz w swojej willi wydawał party
Sam król sedesów Cichopuk Czwarty

 Bo Sedesowicz, syn Cichopuka
Od lat dziewicy na żonę szukał

 A był to łysy przystojny młodzian
W czarne gustowne dresy przyodzian

 - Słuchaj, Kopciuszku- rzekły babsztyle-
Masz nam usmażyć z powietrza filet

 I trzy puszyste rozchichotane
Wyszły na party w tiule ubrane

 Sen chwilę potem zmorzył Kopciuszka
We śnie zjawiła się Dobra Wróżka

 Masz tu, Kopciuszku, niecałą stówkę
Jedź na przyjęcie i weź taksówkę

 Nie dam ci więcej, bo nie mam kasy
Takie na wróżki przyszły dziś czasy

 Wróć przed taryfą nocną, idiotko,
Później drałować będziesz piechotką

 Tam na przyjęciu młody Cichopuk,
Wyznał jej miłość, w takim był szoku

 Tutaj się wytnie sceny z prywatki
Ze względu na was, kochane dziatki

 Ale do rzeczy. Wróćmy do chwili,
Kiedy Kopciuszek wybiega z willi

 Wersja dla dzieci o tym nie mówi
Co tak naprawdę Kopciuszek zgubił.

 Zgubił on bowiem biegnąc z imprezki
Czerwone stringi, w dodatku "eski".

 Papa Cichopuk wysłał nazajutrz
Emisariuszy po całym kraju

 Żeby znaleźli jedną z dzieweczek
Która pasuje do tych majteczek

 Tysiące panien doznało stresu
Przy naciąganiu ciasnego desu

 Założyć stringów nie dały rady
Bo wszystkie miały za tęgie wkłady

 Ale zdębieli emisariusze
Kiedy założył stringi Kopciuszek

 Potem odbyło się weselisko
Gdzie wielu gości upadło nisko

 Były prezenty i czek od papy
I noc poślubna- całkiem od czapy

 Bo choć pan młody był niewyżyty
Śpiący Kopciuszek spał jak zabity

 Teraz, dziewczęta, nadeszła pora
Na cos mądrego, czyli na morał

 Niech was nie zwiedzie przykład Kopciuszka
Kiedy wskoczycie komuś do łóżka

 Bo nie wystarczy gdzieś majtki zgubić
By księcia z bajki zaraz poślubić.