niekochany

 
присъединил се: 29.10.2008
"Kiedy następnym razem zaczepisz mnie choćby o milimetr pomyśl o dniach w których będę szukał spokoju"
Точки197Още
следващо ниво: 
Необходими точки: 3
Последна игра
Бинго

Бинго

Бинго
9 дни преди

(nie) do zobaczenia

Dlaczego w mych dłoniach znajduję łzę
zawsze kiedy dotykam Twej twarzy
dlaczego serce pęka pod parasolem dni
w których nasze serca płonęły...

napełniam dłonie pokorą Twojego uśmiechu
podnosząc mocno zaciśnięte powieki
idąc na spotkanie przyspieszam kroku
do Twoich ramion Kochana...

Rujnuję pewnie Twój świat
sobą przesłaniając widoki
spotkanie jest niczym ptak
skrzydłami muskający obłoki...


Mróz naszej odległości jest tylko chwilą... wiosny naszych serc...
                                
                                                                                              N(k)



https://www.youtube.com/watch?v=U5LLkehUa-c



Droga do Ciebie

zamknąłem na chwilę oczy
Twego zapachu perfumy
w powietrzu hormonem szaleją

wyciągnąłem mocniej szyję
jakbym chciał Twych ust skosztować
powietrze wewnątrz nas wymienić

opierając łokcie o biurko
zacisnąłem palce zaplecione wspomnieniem
kiedy Twoja Twarz na przeciw mojej kwitnie

rozpędziło serce bicie
wiodąc ciepło na spotkanie
na które przybiegniesz - stęskniona


przeprowadź mnie jak niewidomego na drugi koniec - bliskości





https://www.youtube.com/watch?v=SBt9FtXXjMM


znów idę

idę poprzez doliny niosąc życia plecak
moje serce płonie jak otwarta świeca
ksiąg wieczystych spowiedź rozpala me oczy
moich dłoni drżenie działa jak narkotyk

wszystko wokół blednie czuję już rozdarcie
potrzebuję Ciebie bo gdzieś ginie wsparcie
jeszcze jeden dotyk oczu Twych brązowych
w labiryncie chwili uścisk opuszczony

pomiędzy słowami rozpisuję szczęście
kiedy Ciebie nie ma wszystko wokół blednie
chociaż moja ścieżka nie ma drogowskazu
czekam tu na Ciebie.., dodaj jej wyrazu

bezdroża opustosz wypełnij je sobą
bo jesteś przekazem, mojej części mową
podbiegasz i mówisz... czekaj moje serce
ginie przerżnie chcę mieć Ciebie więcej

idąc dłońmi struci wybiegamy na przód
jesteśmy skałami broniącymi nagród
znużeni całością rozbawiamy szczęście
chcę mieć Ciebie ciągle chcę mieć Ciebie więcej


okrasą byłby uśmiech oczu... nadzieją przyszłe spotkanie


coś dla posiadaczy VW

https://www.youtube.com/watch?v=_YHa208H-Gc




siadam w paska, daje dyla
na mej piersi W się skrywa
w środku kiery W też błyszczy
każda laska dziś zapiszczy
podjazd na parking bez kolejki
bilet dostaję już od ręki
przejeżdżam miasto lansik maluję
każda blachara mnie obserwuje

ona widzi w grilu smaczek
biorę każdą dziś na znaczek
siedzeń mocą pupcię grzeje
na jej ustach W szaleje

ruda podbija melon opiera
bierze mnie za bohatera
stawiam jej kawę jedziemy w miacho
na bocznym siedzeniu mam niezłe ciacho
turbo rozgrzane świeci bladością
wnet blondi wkracza pełną nagością
warkocz powiewa zasłania lustra
rozświetla wnętrze jak biała chusta

ona widzi w grilu smaczek
biorę każdą dziś na znaczek
siedzeń mocą pupcię grzeje
na jej ustach W szaleje






nowa parodia podoba się? ;)

Letnie przesilenie

Czekając na Ciebie
Koloruję nocy czerń zaklętą
Pomiędzy gwiazdami chowając marzenia
Stęsknionych oczu niepewność w gwiazdach wyostrzam

Księżyc w oknie rozpalam
Brodząc w plenerach gwiazd
Mlecznej drogi usłane zakola
Penetruję wołaniem Twojego imienia

Milczę razem z wiatrem
Uśmiech na jego barki wkładając
Przetwarzam zamglonych powiek źrenice
Barykadując swe usta przed nieoczekiwaną zmianą

Wywlekam dłoni ciepło
Przez swetrów rękawy rozprute
Kuriozalnie bacząc na skupienie
Twoich oddechów zachwytem bijących

Idę posłusznie nie tracąc wiary
Pomiędzy dolinami ośmieszeń
Wprost w Twoje ramiona
Których mam tak niedosyt

Jeszcze tylko oczy przymrużę
Polików dołki bliskością wyrzeźbię
Zatrzaski Twych palców ze swymi złączę
Nim piorun zaspawa ust naszych drżenia



O mały włos dziś nie umarłem... Ze strachu o Ciebie...