prosisz wtedy o spokój , ale nikt Cię nie widzi
Twój koniec jest niczym letni deszcz w nocy
Wieńce róż i kwiaty co kwitną....
posłuchaj tego śpiewu - to czarne ptaki
Twoją śmierć ogłaszają
Maź brudna co w Twych żyłach płynie ,
gdy ptaki czarne Twe martwe ciało rozdziobią ,
w ziemie wsiąknie...
kiedy niebo spada, umysł unosi się , pochłaniając ciało.....